Głowa STO-nogi
Bazując na poprzednich edycjach biegu doszliśmy do wniosku, że dla Państwa wygody i poprawy komunikacji umieścimy informację kto czym się zajmuje w czasie naszego biegu. Mamy nadzieję, że ułatwi to załatwienie spraw drobnych lub nie cierpiących zwłoki przed biegiem jak i w czasie jego trwania. A poza tym nie lubimy anonimowości...
Chcielibyśmy, abyście wiedzieli, kto „stoi” za STO-nogą, dlatego krótko wymienimy wolontariuszy, którzy poświęcili ostatnie pół roku na przygotowanie imprezy:
Agnieszka Jarząbek– jest z nami od samego początku, jej ulubione zadanie to organizacja mety i strefy medalowej.
Ania Stypa – jest z nami od początku, wspiera wszystko, jest „wylęgarnią” pomysłów
Hania Janasik – jest z nami od początku, została niekwestionowaną „Królową biura”, mistrzyni porządków w papierach!
Emilka Sosnowska – absolwentka naszego liceum, wcześniej jako uczennica pomagała w organizacji zawodów, teraz jako studentka WUM zorganizowała punkt „kontroli” zdrowia.
Jerzy Stypa – „ojciec założyciel”, pilot, biegacz, nigdy nie biegł STO-nogi bo organizuje… W tym roku zajął się I Biegiem CzterySTO-nogi i wsparciem sponsorów
Krzysiek Jarząbek – biegał w STO-nodze przez pierwsze pięć lat, teraz jest głównym koordynatorem zabezpieczenia trasy, odpowiada za współpracę ze służbami – Policją i Strażą Miejską
Bartosz Łukijaniuk – biegał w STO-nodze od początku. W tym roku po raz pierwszy dołączył do grona organizatorów – koordynował i planował działania w "miasteczku biegowym", jego tata kosił trawę na Starodębach pół soboty!
Wojtek Czaj – jest z nami od początku - mistrz foto, koordynuje wolontariuszy i wspiera nas swoją rozwagą
Tomek Selwat i Wiktor Rzepecki – absolwenci naszego liceum. Są z nami od początku. Nigdy nie biegali, ale lubią organizować dla Was zawody. Grafiki Biegowe to ich sprawka :-)
Janek Żmuda , Kornel Gładkowski – uczniowie liceum, nie biegają w zawodach (na razie), gromadzą doświadczenia, spoglądają świeżym okiem na to co robimy, doradzają i pomagają w poszukiwaniu wolontariuszy
Jan Osiecki – uczeń liceum, biega od niedawna, wspiera nas pomysłami, przygląda się organizacji, nabiera doświadczenia
Leszek Janasik – też „ojciec założyciel”, geograf, biegacz, choć ostatnio krucho u niego z czasem. Koordynuje, animuje, odpowiada za: kontakt z uczestnikami, budżet, promocję, poszukuje wsparcia + odpowiada za odrobinę szaleństwa…
Do tego dochodzi 130 naszych wolontariuszy, którzy zrobili świetną robotę w przededniu i w dniu imprezy, za co jeszcze długo będziemy im dziękować!
Po każdym Biegu STO-nogi staramy się zrobić ewaluację. Poprawić niedociągnięcia, wyeliminować wpadki, tak aby było ich jak najmniej. Po kroku do przodu, jak w biegu... :-)
W tym miejscu warto przypomnieć, że za każdą instytucją wspierającą naszą imprezę stoją konkretni ludzie, którzy nam zaufali i wspierają nas w „biegowym szaleństwie” w Milanówku. Bez względu na wielkość wsparcia barterowego, czy finansowego – tu też liczy się wartość dodana i cel, który nam wszystkim przyświeca.
Bardzo dziękujemy:
Raben Group, Bank Spółdzielczy w Białej Rawskiej, Strefa Finansów i Nieruchomości, PLL LOT, Martes Sport, ZPTS, MPM Milanówek, Elkamino Dom - płytki stara cegła i beton architektoniczny, Merkurion sp. z o.o., Społem Grodzisk Mazowiecki, Nieruchomości pod Warszawą, Axi Immo,ZIELONY STRAGAN, Swoja Mąka, Studio Urody Ooh La La, Prawdziwa krówka Pomorskiego, Blueberry Duck, Przystanek Cafe Grodzisk Mazowiecki, Restauracja Tajemniczy Ogród, Pizzeria Palomino, Galeria Kwiatowa Iwona Szpak, Centrum Medyczno Rehabilitacyjne Sorno, BASE Training Center, Grafit Fitness & Wellness, Strefa Ruchu Książenice,MPWiK Milanówek, CaterMark Catering, Grodzisk Sport News i Powielarnia Madas