Bieg od Źródeł Utraty
To chyba najtrudniejszy z biegów, który organizujemy. Zawsze odbywa się w pierwszą sobotę lipca, start przy źródłach Utraty, trasa 38km, zawsze jest piekielnie gorąco…
Zawody odbywają się w formule biegowo-rowerowej. Każdy zawodnik ma „swojego” rowerzystę, który zabiera napoje i niezbędny prowiant. Trasa nie jest oznakowana, uczestnicy są wyposażeni w komplet map.
Malownicza trasa wytyczona jest po Równinie Łowicko-Błońskiej.
Foto - VI Bieg od Źródeł Utraty
Zapraszamy do obejrzenia zdjęć z V Biegu Od Źródeł Utraty - 2016
Artykuły
VI Bieg Od Źrdeł Utraty
Prawie tradycji stało się za dość!
Nie było upału tak jak zwykle, ale zimno też nie było…
Maksymalna temperatura w czasie biegu wyniosła tylko 24 stopnie. To co najmniej o 8 stopni niej niż rok temu…
Pewnie dla tego tempo tegorocznego biegu było dość szybkie, a wyniki są wyrównane. Oczywiście nasz bieg ma charakter towarzyski, dlatego przez pierwsze 20 km głównie rozmawialiśmy i dobrze się bawiliśmy. Rozmowy skończyły się mniej więcej za Nadarzynem. Momentem wytchnienia był punkt „niespodzianka” u Ernesta na działce (około 32km).
W zawodach uczestniczyło 18 osób, wszyscy ukończyli, jedna para zamieniła się rowerami, jedna osoba się zgubiła, złapano jedną gumę, urwano bagażnik…
Pięknie!
Bardzo dziękujemy za niezawodny start, w najtrudniejszym biegu, który mamy przyjemność organizować!
:-)